Dzisiaj piszę z bardzo ważną sprawą. Chciałam Was z całego serca zaprosić do wzięcia udziału w aukcjach charytatywnych na rzecz Karolka. Poznałam jego mamę – Anię na kameralnym kiermaszu przed świętami Bożego Narodzenia, w którym obie po raz pierwszy prezentowałyśmy swoje prace. Później trafiłam na jej bloga, na którym pięknie pisze o codziennym życiu swojej rodziny, w tym niepełnosprawnego synka Karola. Niedawno Ania napisała do mnie z pytaniem, czy nie chciałabym przekazać czegoś, co tworzę, na aukcję charytatywną dla Karolka. No i teraz niezmiernie miło mi jest zaprosić Was do udziału w aukcji, na której można kupić jednego z moich kotów: TUTAJ. Wszystkie zebrane pieniądze zostaną przeznaczone na pokrycie kosztów wakacyjnego obozu hipoterapeutycznego dla chłopca. Gorąco zachęcam do włączenia się w całą akcję. Można pomóc na wiele sposobów, m.in. skontaktować się z Anią (kasprzykanul@gmail.com) i przekazać na aukcję coś zrobionego własnoręcznie. Samo udostępnianie wydarzenia na facebooku i zapraszanie znajomych też na pewno bardzo pomoże.
A teraz oddaję głos Ani:
"Gdy
siedem lat temu Karol przyszedł na świat, lekarze określili jego stan
jako krytyczny. Zdiagnozowano u niego wrodzoną wadę mózgu, głuchotę,
przepuklinę przeponową, później też nadciśnienie płucne i przewężenia
tchawicy.
Przez
dwa lata i trzy miesiące oddychał dzięki respiratorowi, dziś może już
oddychać sam. Wbrew rokowaniom i na przekór kolejnym chorobom, które
ujawniały się z wiekiem, stan chłopca poprawiał się z miesiąca na
miesiąc i z roku na rok.
Rehabilitacja
dla Karola jest nie tylko szansą na rozwój. Jest to przede wszystkim
szansa, że to, co zostało już wypracowane, utrwali się i nie cofnie.
Nikt nigdy nie obiecał nam, że Karol na pewno będzie chodził
samodzielnie, czy mówił. Ale od kiedy zaczął przekraczać granice
medycznej oceny jego stanu zdrowia, nikt już nie wie, na ile tak
naprawdę go stać."
Garść linków i namiarów:
- blog Ani lobzovkajestdzis.blogspot.com
- mail Ani: kasprzykanul@gmail.com
Z mojej strony to jeszcze nie wszystko. Niedługo na aukcji pojawi się też mój "Pancernik" czyli naszyjnik z zamków błyskawicznych.
1 komentarze
Kotki są absolutnie wspaniałe. Gratuluję o będę wpadać częściej.
OdpowiedzUsuń