Ponad tydzień temu świętowaliśmy po raz pierwszy imieniny naszego małego Jakuba. Świętowanie rodzinne było trochę przyspieszone, bo trzy dni przed faktycznymi imieninami, ale po prostu wykorzystaliśmy fakt, że na długi weekend wszyscy zjechaliśmy się do rodzinnych domów. Był piknik, trochę nietypowy, ale o tym innym razem. Po powrocie chciałam zrobić Kubie też coś imieninowego u nas i pomyślałam, że odmienię mu trochę jego kąt. Nie wiem, czy można to nazwać aranżacją, bo wszystko jakoś samo się poukładało w całość i jakiegoś planowania kolorów czy detali z mojej strony nie było. Najpierw była karuzela (czy też mobil) ze zwierzakami, którą zrobiłam jeszcze przed narodzinami synka. To był mój pierwszy ambitny projekt szyciowy, dlatego każdy kolejny udany zwierzak napawał mnie dumą. Zabawki na zdjęciach to prawie wszystko prezenty, podobnie niebieska ramka. Ja ze swojej strony wydrukowałam tylko ilustracje (autorstwa szwedzkiej rysowniczki Ingeli P Arrhenius) i zrobiłam literki. Obrazki wpasowały się kolorystycznie w ten niebiesko-czerwono-biały kąt, a literki uszyłam w tkanin, które zbierałam już od jakiegoś czasu mając w głowie pewien marynarski projekt. A tak to wszystko wygląda razem. Kubuś zaprasza w swe progi:
Kubuś uwielbia te obrazki, szczególnie ten w niebieskiej ramce. Śmieje się jak tylko go zobaczy, a jak daję mu ramkę, to trzyma oburącz i wpatruje się w zwierzaki świętujące jego imieniny :)
To zdjęcie wydawało mi się niekompletne bez głównego bohatera, więc poniżej gościnnie u Gu tworzy - Kubuś:
I przysięgam, że nie ubierałam go tak specjalnie do zdjęcia. Jakoś po prostu takie marynarskie klimaty się mojego synka trzymają (w końcu urodzony latem, co się dziwić :).
13 komentarze
Zwirzaki śliczne,ale najśliczniejszy ten na dwóch kończynach:)
OdpowiedzUsuńbędzie synuś happy :)) w takim kąciku wesołym
OdpowiedzUsuńBociek the best! (Poza Kubusiem oczywiście;))
OdpowiedzUsuńAch jaki śliczny ten kącik i maluch oczywiście:) ładnie się zgrał z całą resztą:)))))) bardzo podobają mi się te wiszące misiaczki i zwierzaczki:) no i napis! :) pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńBocian podbił moje serce! :)
OdpowiedzUsuńFantastyczny kacik..a ten mobil świetny:)))
OdpowiedzUsuńMłode Kubusie lubia takie klimaty:) Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńCudny kącik stworzyłaś Kubusiowi :) Ostatnia fotka jest genialna! :)
OdpowiedzUsuńŚliczne zwierzaczki uszyłaś :) :) :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie,
www.WnetrzaZewnetrza.pl
jaki piekny mobil !! moj , który zrobiłam małemu Y nie przezył próby czasu z jego rączkami ;)) zeczywiscie kolory mają chłopaki podobne w pokojach :) a litery ci swietne wyszły .. ja tez mam w planach od roku uszyc imie małemu ..ale ciagle brak czasu .. chyba na 18te urodziny mu dopiero uszyję ;p usciski dla Kuby :D
OdpowiedzUsuńobrazki są kapitalne, tak samo jak mieszkaniec uroczego kącika :)
OdpowiedzUsuńfantastyczny pokoik. a jaki piękny lokator!
OdpowiedzUsuńcudowny pokoik:) jestem zachwycona:) cudne ozdoby i karuzela:)
OdpowiedzUsuń