Dekoracja na chrzciny

21:30

Dziś kolejny post będący efektem szperania po folderach sprzed miesięcy. Ale co zrobić, jak pogoda nie sprzyja robieniu nowych zdjęć. Mam wrażenie, że już mniej padało w listopadzie, a właśnie z tego miesiąca pochodzą prezentowane dzisiaj zdjęcia. Dekoracja mieszkania na przyjęcie rodzinne po chrzcie naszego synka. Mało listopadowa, ale co tam. Co do kolorystyki, to zaskoczenia nie ma znowu niebieski :). Tym razem trochę przez to, że cała zastawa pożyczona od Mamy była w niebieskie kwiatki. A w mojej głowie już się wszystko ułożyło: niebieska tasiemka w kwiatki kupiona kiedyś przy okazji, buteleczki różnej maści zbierane do dekoracji naszej sali weselnej, białe goździki, poduszki, no i delikatne papierowe pompony. Robiłam je pierwszy raz i bardzo mi się to spodobało. Przynajmniej miałam się czym zająć, kiedy jeden jedyny dzień od urodzenia Kuby obudziłam się przed 5 i nie mogłam zasnąć.



 




 

  • Share:

You Might Also Like

12 komentarze

  1. Bardzo lubię te pomponiki :) A kolor niebieski to mój ulubiony, więc aranżacja tym bardziej mi się podoba ;) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie:) Pomponiki mam w palnie zrobić na urodziny córki:)))chyba też niebieskości będą..i żółty:))))Dużo bibuły potrzeba na jeden pompon??bo nie wiem ile kupić:(

    OdpowiedzUsuń
  3. Pięknie wyglądają te pompony (muszę nauczyć się takie robić) i goździki w buteleczkach :). Niebieski to mój ulubiony kolor. pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  4. Dużo, dużo zdjęć na ścianach:) Podoba mi się to:)

    Pompony też oczywiście bardzo fajne:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Podoba mi szczególnie te kwiaty z papieru.

    OdpowiedzUsuń
  6. wygląda świetnie i jest tak świeżo w tych kolorach:))))

    OdpowiedzUsuń
  7. Pięknie! Kocham niebieski w takim wydaniu :)
    I masz cudowną ścianę pełną zdjęć! Super!

    Pozdrawiam serdecznie,
    www.WnetrzaZewnetrza.pl

    OdpowiedzUsuń
  8. Ładnie, delikatnie, bez zbędnej pompy. Ślicznie. Miło się patrzy.

    OdpowiedzUsuń
  9. Pompony przeurocze..widziałam takie w pewnej sesji wnętrzarskiej ..były bardzo duże i kolorowe..robiły świetne wrażenie...zresztą moja znajoma fotografka też je wykorzystuje do sesji z dzieciaczkami.Co do mojej ceramiki..to wiem ,że wybór jest ciężki..te piękne kolory urzekają..ale mój sklep jest właśnie dla takich osób jak Ty które kochają piękno..Cieplutko Cię pozdrawiam i zawitam tu na dłużej..nie masz nic przeciwko?

    OdpowiedzUsuń
  10. bardzo delikatna i skromna dekoracja. bardzo mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  11. podkradam pomysł na cudne delikatne wazoniki z butelek:) niebawem 2latka córki będą w sam raz:)

    OdpowiedzUsuń