Wchodzę do kuchni, a tam... jeż. I dobiera się do jabłek zebranych dla Kubusia przez jego babcię i dziadka. A Kuba nie lubi, jak się mu jedzenie zabiera, o nie!
Jeż dołączy do mojej rodziny swetrowych zwierzaków. Z sowami się już zna, są przecież z jednego lasu.
Zbliżenie na pyszczek... I tu widać, że jeżyk ma dwie różne strony, choć uszyte z tego samego swetra.
I co, sympatyczny gość, no nie? Zaprzyjaźniliśmy się od pierwszego wejrzenia i zostaje u nas na dobre. Co nie wyklucza, że jego koledzy będą chcieli znaleźć nowe domy.
PS. Ten jeż jest nieduży, ale będą też jeże-poduszki. Nie kłują! :)
22 komentarze
o wow!!! skad ty bierzesz te pomysły??? jeż przeuroczy, zakochałam się:)
OdpowiedzUsuńNie wiem, jakoś tak mi przychodzą do głowy :) Ale akurat jeża mi kilka osób podpowiadało i w końcu zrobiłam.
UsuńJak pierożek. :) Słodki :)
OdpowiedzUsuńHa, faktycznie ten kształt podobny :)
Usuńale genialny! bardzo dobrze z oczu mu patrzy:)))))))))
OdpowiedzUsuńNo, jest bardzo sympatycznym i potulny jeżem :)
UsuńHaha...super jeż, głodomor ;)
OdpowiedzUsuńGenialny ten jeż:))))
OdpowiedzUsuńOch Piekny, ide wybrac jakis stary sweter :))
OdpowiedzUsuńJaki słodziak!
OdpowiedzUsuńale fajny !
OdpowiedzUsuńJeżyki sa urocze, to taki niebanalny pomysł:)!
OdpowiedzUsuńbardzo fajny jeż i recykling swetra :D
OdpowiedzUsuńZa recykling swetrów to chyba powinnam jakieś wyróżnienie dostać ;) Tyle ich by się już zmarnowało, a tak zyskały nowe życie.
UsuńJeżyk bardzo mnie urzekł ....jest cudowny :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę śliczny i kolor ma cudny, dyskretnie jesienny, melanżowy, delikatny. Taki miły w dotyku jeż :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam, że będzie miał siostrę, chmurkę ;)))
Też mi się coś obiło o uszy ;) Napiszę do Ciebie jak tylko uporam się z dodawaniem moich poduszek-kotów do sklepu (czyli pewnie dopiero jutro).
UsuńW telewizji mówili! ;D
UsuńNapisz, bo cała zamieniłam się w oczekiwanie :)))
:*
przesłodki ;) ślicznie Ci te kolce jego wyszły, podziwiam ;)
OdpowiedzUsuńcudowny jeżyk !
OdpowiedzUsuńJeż skradł moje serce:)
OdpowiedzUsuńNiesamowity jeżyk... po prostu piękny! :)
OdpowiedzUsuń