Kiedy dziecko obudzi cię (i wyciągnie z łóżka) o 5.20 rano (true story...), podziękuj mu, bo dzięki temu masz w końcu czas na małe świąteczne DIY!
Serio, robiłam tę choinkę przed 6 rano mając tylko reklamówkę patyków przywiezionych znad morza, trochę sznurka i mgliste wyobrażenie tego, jak ma wyglądać efekt końcowy. Choinka-drabinka (autorska nazwa mojego Męża) miała powstać jako uzupełnienie naszego kalendarza adwentowego. Jak może pamiętacie, część paczuszek zawierała ozdoby choinkowe dla Kuby. A ponieważ prawdziwa choinka pojawia się w naszym domu dopiero przed samymi Świętami, potrzebowaliśmy czegoś, na czym w międzyczasie mój synek mógłby z radością wieszać nowe ozdoby. Pomysł chwycił! I choć równie często ozdoby wieszane są jednak na komodzie w salonie (co poradzić, zapędy dekoratorskie ma po mamie), nasza mini-choinka wisi dumnie, ubrana już całkiem odświętnie w pokoju chłopaków.
DIY: Choinka z patyków
Potrzebujemy:
- patyki różnej długości (Moje to patyki wyrzucone przez morze - przywiozłam je w duuużej ilości kilka lat temu z wakacji nad Bałtykiem. Polecam - znalazłam już dla nich ze sto zastosowań, a reklamówka patyków ciągle pełna ;) Możecie oczywiście wykorzystać najzwyklejsze patyki czy gałązki.
- sznurek
- może przydać się też klej z pistoletu do sklejenia gwiazdki na czubek choinki
1. Układamy patyki od najkrótszego do najdłuższego (lub przycinamy je do różnych długości)
2. Bierzemy dwa długie kawałki sznurka i zawiązujemy na nich supeł.
3. Wkładamy między oba sznurki najkrótszy patyczek i dwa razy związujemy oba sznurki zaraz pod patyczkiem. Ważne by związać je mocno, żeby patyczek nie wypadał.
4. Robimy mały odstęp i zawiązujemy supeł na sznurkach.
5. Powtarzamy kroki 3-4 aż przymocujemy wszystkie patyki.
6. Bierzemy kolejne dwa kawałki sznurka i wiążemy w ten sam sposób na drugim końcu patyków.
7. Kiedy patyki są już przymocowane, związujemy razem sznurki u góry.
8. Robimy gwiazdkę na czubek choinki: związujemy sznurkiem dwa krótkie patyczki i przyklejamy do takiej bazy cztery króciutkie patyczki, aby utworzyć gwiazdkę.
9. Przyklejamy gwiazdę, ucinamy końcówki sznurka, zawieszam choinkę i zawieszamy ozdoby (lub nie - choinka solo też wygląda efektownie)
Gdybym miała odpowiednie gałęzie i miejsce do zawieszenia, pokusiłabym się o zrobienie takiej choinki w wersji XL. Jeśli skusicie się na zrobienie czegoś podobnego, koniecznie dajcie znać i pokażcie zdjęcia np. na moim fanpage na Facebooku. A może macie jakieś pomysły na inne szybkie a efektowne dekoracje świąteczne? Podzielcie się koniecznie, bo choć czasu mało, to coś bym jeszcze chętnie zmajstrowała (kiedy np. znowu ktoś obudzi mnie o 5 rano...)
26 komentarze
Pomysłowo i oryginalnie
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Uwielbiam takie dekoracje. Nigdy wczesniej bym nie wpadła na targanie reklamówki patykow z wakacji. Teraz już wpadnę :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na choinkę w pokoju dla chłopców, w dodatku pięknie przyozdobiona, podoba mi się takie rozwiązanie :) pozdrowionka!
OdpowiedzUsuńFajniutka. Skąd ja znam te poranne pobudki... Tylko ja zwykle wtedy dosypiam na kanapie.
OdpowiedzUsuńchoinka pierwsza klasa !
OdpowiedzUsuńcudna choinka <3
OdpowiedzUsuńaaaa Gu jest boska! <3
OdpowiedzUsuńuwielbiam Twoje DIY - w tej kwestii jesteś mistrzynią :)
Superrrrr! za rok odgapię :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna ;)
OdpowiedzUsuńFajna choinka, chociaż to półeczka obok fajniejsza ;) pozdrowienia
OdpowiedzUsuńProsto i z klasą:)
OdpowiedzUsuńJest fantastyczna. Takie naturalne ozdoby są mi najbliższe. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńRewelacja! :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba. Fajne rozwiązanie dla tych, którzy nie mają miejsca na drzewko.
OdpowiedzUsuńAle super :D dodatkowego uroku dają jej te nadmorskie patyki :D myślę że super rozwiązanie jak dzieciaki chcą mieć choinkę u siebie a nie ma gdzie postawić, nawet można na niej zawiesić jakieś mini prezenty :D ;)
OdpowiedzUsuńświetna!!! byłam w tym roku nad morzem i ani jednego patyka sobie nie przywiozłam i szkoda
OdpowiedzUsuńjest Rewelacyjna!!! Mój blog Ma i Bla
OdpowiedzUsuńPięknie wyszła! Ech,gdyby tylko mieszkanie było z gumy ;p Bo miejsc już brak na te wszystkie dekoracje :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Ależ cudna! Że też nigdy nie udaje mi się znaleźć patyków na plaży, ale lampki mamy takie same-zdobią tipi :)
OdpowiedzUsuńW pokoju moich dzieci również pojawiła się patyczkowa choinka ;) Na razie jest podporą kalendarza adwentowego, ale za kilka dni będzie świąteczną patyczkową choinką ;)
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem, bo bardzo podobają mi się takie choinki :) Brawo!
OdpowiedzUsuńBoooooska :)
OdpowiedzUsuńKiedyś już podobną choinkę stworzyłam :) ale była malutka :)
OdpowiedzUsuńdzisiaj wymyśliłam, że wykorzystam gałęzie zebrane w tym roku na nadmorskiej plaży i zrobię sobie choinkę większą ciut...
Wchodzę do Ciebie a tu co?
Właśnie to, co zaczęłam tworzyć... i pewnie bym skończyła gdyby nie to, że moje dziecko śpi do 10 ;)
Cudna ta choinka i te ozdóbki, super pomysł do dziecięcego pokoiku i nie tylko :)
OdpowiedzUsuńŻyczę wytchnienia, spokoju, nadziei,szczęścia i ciepła rodzinnego jakie niesie ze sobą czas Bożego Narodzenia.
OdpowiedzUsuńTakie to proste, a takie ładne <3 Jestem pod wrażeniem twoich projektów DIY :)
OdpowiedzUsuń