DIY

Niebieska Wielkanoc i marmurkowe pisanki DIY

07:00

Choć śnieg za oknem i choinka (sic!) w moim przedostatnim wpisie mogą Was trochę dezorientować, to faktem jest, że Wielkanoc już za pasem. Na przekór wszystkim, którzy powtarzają suchar o tym, że w tym roku w końcu będziemy mieć "białe święta", mówię: o nie - moje Święta będą niebiesko-szare i wszystko na moim stole wielkanocnym będzie wskazywało dobitnie, że mimo wszystko pora roku jaką obecnie mamy to wiosna.

Zdaję sobie sprawę, że kolorystyka moich dekoracji wielkanocnych nie będzie zaskoczeniem - jestem od lat niezmiennie wierna wszelkim odcieniom niebieskiego i turkusu, więc możecie to traktować już jako mój znak rozpoznawczy. Tym razem jednak poszłam wyjątkowo w chłodniejsze i ciemniejsze odcienie, a także szarości, co - nie ukrywam - stało się pod wpływem mojego nowego stołu (Tak! Doczekałam się tego momentu, ale o tym innym razem, bo to dłuższa historia na osobny post. Bo tak się jakoś ostatnio składa, że do nas trafiają tylko meble z historią...). W końcu nastał też ten czas, kiedy nie jestem zmuszona ciągle chować zniszczonego blatu stołu pod obrusem. I choć obrusy lubię, ostatnio cieszę się swoim drewnianym stołem w wersji saute i nie miałabym żadnych oporów, żeby nakrywając go na Welkanoc pominąć ten element dekoracji na rzecz gołych desek. W zamian, dla każdej osoby przygotowałabym nakrycie z lnianą serwetką przyozdobioną zawieszką z wiosennym motywem i gałązkami, na których do czasu Świąt już rozwiną się listki.

 
 
 

O ile w okresie bożonarodzeniowym praktycznie co rok robię lub kupuję coś nowego - choćby to miał być jakiś dekoracyjny drobiazg, moje dekoracje na Wielkanoc są przy tym dużo bardziej skromne i powtarzalne. Nie robię co roku nowych pisanek, tylko wykorzystuję ozdobione wydmuszki z poprzednich lat i albo układam je po prostu na paterze lub w dużej misce wyłożonej świeżym mchem. Niespecjalnie widzę u siebie wszelkie zajączki i kurczaczki - ograniczam się do dwóch szydełkowych czapeczek na jajka, które zrobiłam dla chłopców, a poza tym raczej sięgam po uniwersalne wiosenne motywy ptaków i kwiatów i takie niewielkie zawieszki wieszam na włożonych do wazonów gałązkach. Jedyne, czego sobie nie odmawiam, to kwiaty, które są u mnie teraz non-stop i co tu dużo mówić - same w sobie są najlepszą dekoracją. Nawet nie wiecie jak już nie mogę się doczekać tego czasu, kiedy z każdego spaceru będę wracać z nowym bukiecikiem.


 

DIY - jak zrobić marmurkowe pisanki

Zrobiłam jednak w tym roku jak na razie jeden nowy eksperyment z pisankami zainspirowana zdjęciem u @marzena.marideko. Postanowiłam zobaczyć jak marmurkowe pisaki będą wyglądały nie w wersji black&white, ale kolorowej.

Do zrobienia markurkowych pisanek potrzebne są:
- wydmuszki (dzięki temu będą mogły służyć Wam lata)
- lakiery po paznokci w różnych odcieniach (to dobry moment na wykorzystanie nieużywanych lub starych lakierów pod warunkiem, że nie są zaschnięte tylko ciągle płynne)
- niepotrzebny pojemnik np. plastikowy po lodach (po zabawie z lakierami będzie raczej nadawał się tylko do wyrzucenia)
- coś do suszenia pisanek np. wieczko od plastikowego pojemnika (również do wyrzucenia)
- jednorazowe rękawiczki (koniecznie!)
- ciepła woda
- wykałaczka lub patyczek

Pojemnik napełniamy ciepłą wodą, zakładamy rękawiczki i na powierzchnię wody wlewamy zawartość lakierów tworząc "esy floresy". Najlepszy efekt uzyskacie używając dwóch lub trzech odcieni. Po wylaniu lakierów, patyczkiem lub wykałaczką delikatnie mieszamy je ze sobą, żeby stworzyć taki marmurkowy wzorek. Następnie delikatnie wkładamy wydmuszkę do wody, a warstwa lakierów tak jakby oklei wydmuszkę. Obracamy wydmuszkę, żeby reszta lakierów przyczepiła się do pozostałej powierzchni. Delikatnie wyciągamy wydmuszkę i stawiamy na podkładce/ pojemniku do wysuszenia. Jeśli wydmuszka jest zbyt mało pokryta wzorem, po jej wyschnięciu czynności z lakierem można powtórzyć.

Te trzy pisanki, które widzicie to moje pierwsze i chyba na razie ostatnie próby takiego ozdabiania wydmuszek. Wprawdzie są efektowne i myślę, że przy odrobinie praktyki i eksperymentach z różnymi kolorami można uzyskać naprawdę fajne rezultaty, ale dla mnie największą wadą jest niestety zapaszek lakieru po paznokci, który niestety jest bardzo intensywny w tej zabawie i trochę mi przeszkadzał (no bo jak by nie patrzeć - trochę tego lakieru się tam naraz zużywa). Tak więc ostrzegam. Może to ja jestem przewrażliwiona, w każdym razie raczej nie jest to DIY do robienia z dziećmi tylko samemu i w dobrze wentylowanym pomieszczeniu lub na balkonie. Ale jeśli postanowicie spróbować, koniecznie pochwalcie się rezultatami. Chętnie zobaczę jakie połączenia kolorów wymyśliliście.


A jakie pomysły Wam chodzą po głowie jeśli chodzi o wielkanocne dekoracje? Może ktoś robi wianki albo jakieś misterne pisanki? Piszcie, chwalcie się zdjęciami (np. na Facebooku lub  Instagramie) i podrzucajcie jakieś fajne okołoświąeczne tutoriale. Wprawdzie zobaczę je dopiero w przyszły poniedziałek, bo będę teraz tydzień offline, ale jestem pewna, że niejedna osoba może się tym zainspirować. Do zobaczenia!


Na zdjęciach wystąpili:

kolorowa zastawa stołowa - Ib Laursen, seria Mynte
miętowa ceramiczna misa - Rice
wzorzysty talerzyk i maselniczka - Bloomingville
doniczki z krokusami i jaskrami - Flying Tiger
szare lniane serwetki - H&M Home
metalowe zawieszki ptaszki i przebiśniegi - Maileg
pisanki, szydełkowe zające, haftowany ptaszek, makramy - hand made by Gu

  • Share:

You Might Also Like

5 komentarze

  1. fajny pomysł na pisanki ja tak robiłam z paznokciami ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. No ja w tym roku nie mogę się zdecydować... ;) tyle inspiracji!

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajne jajeczka powstają tą metodą. może i ja spróbuję. Pozdrawiam i zapraszam do mnie :-).

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie tylko dekoracyjne wydmuszki, ale kolorystyka całego stołu zachwyca! Wielkanoc zazwyczaj kojarzy się z pudrowym różem i śmietankową bielą, a tutaj mamy coś znacznie ciekawszego. Pozdrawiam, Adriana (Myloview)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak cudnie, Aguś! Przepiękne zdjęcia i kompozycja! Podoba mi się zwłaszcza stroik w tym urokliwym naczyniu z podwyższonym brzegiem :>
    Och!

    PS. A to nowe logo/banner! :D

    OdpowiedzUsuń