Wiem, że czasu już niewiele, ale może akurat znajdziecie moment na oderwanie się od przedświątecznych przygotowań i "podziabanie". Nie trzeba dużo: sznur czerwonych korali i drut oraz kilka szyszek i styropianowa gwiazda.
Ten projekt powstał rok temu. Tzn. powstał do połowy. Miałam wtedy chyba tylko jedną albo dwie szyszki, których wystarczyło mi na oklejenie jednej strony gwiazdy. Dzisiaj więc zaczęłam od robienia drugiej strony.
Jak zrobić gwiazdę z łusek szyszek
- szyszki o dużych, odstających łuskach
- styropianowa gwiazda (Myślę, że na takiej z kartonu też się da, choć taka styropianowa jest fajna, bo przestrzenna.)
- klej z pistoletu
- przydadzą się też nożyczki do odcinania łusek
- jeśli szyszki mają ślady żywicy, polecam pracę w rękawiczkach ochronnych (np. lateksowych) No chyba, że ktoś lubi być cały poklejony pachnącą żywicą, to można bez :)
- coś do podłożenia pod gorący klej (np. gazety)
1. Trzeba "oskubać" szyszkę z łusek. Polecam odcinanie nożyczkami, bo odrywając palcami można zniszczyć łuski.
2. Pojedynczą łuskę z jej zewnętrznej strony pokrywamy klejem na gorąco i przyklejamy. Zaczynamy od góry jednego ramienia gwiazdy. Pierwszą łuskę przyklejamy na środku, kolejne po bokach w taki sposób, żeby zakryć jak najwięcej styropianowej bazy. Kolejne łuski przyklejamy niżej w takiej samej kolejności. Już na początku przyklejania warto odłożyć pięć najładniejszych łusek, które później przykleimy na środku gwiazdy.
3. Po oklejeniu pierwszej strony gwiazdy zaczynamy oklejanie drugiej. Tutaj zaczynają się schody, bo trzeba tak dopasowywać łuski, żeby zakryć styropian na bokach. Te miejsca, które ciężko zakryć można zakleić cieniutkimi kawałkami łusek, tak żeby nigdzie nie prześwitywał styropian.
Gotowe! Ta ozdoba jest dużo bardziej czasochłonna, ale zapewniam, że warto. Można mieć piękną, naturalną ozdobę za grosze.
Chciałam jeszcze taką samą techniką zrobić małą choinkę. Trzeba do tego tylko stożek - styropianowy albo np. zrobiony ze zwiniętej tektury. Kto wie, może po Świętach znajdę chwilę i zrobię.
Jak zrobić serce-zawieszkę z drewnianych korali
Potrzebne będą:
- czerwone korale (Za kilka złotych kupiłam sznur drewnianych korali na świątecznym kiermaszu na krakowskim rynku. Wydaje mi się, że to taniej, niż gdyby kupować w pasmanterii koraliki na sztuki.)
- kawałek drutu
- coś do cięcia drutu
- szczypce do skręcania/ robienia pętelek z drutu (opcjonalnie)
- sznurek do zawieszenia (opcjonalnie)
Instrukcja jest bardzo prosta i zdjęcia w większości mówią same za siebie.
1. Przecinamy sznur korali i nawlekamy koraliki na drut
2.
Teraz wszystko zależy od grubości drutu. Mój był dość gruby i ciężko
się go formowało, dlatego opcja ze skręceniem jego końców razem
odpadała. Można też np. zrobić pętelkę na sznurek. Ja dość długie końce
drutu wsunęłam w koraliki, czyli miałam podwójny drut na łączeniu.
Powstało zamknięte koło.
3. Na koniec trzeba uformować serce, na koniec można jeszcze przywiązać sznureczek do zawieszenia.
Zrobione! Bardzo proste i szybkie, prawda?
13 komentarze
śliczne ozdoby Gu:))) takie serduszka mam tylko z białych koralików :)))
OdpowiedzUsuńa gwiazdka z łusek -wow! robi wrażenie:)))
ściskam Ciebie serdecznie i życzę Spokojnych i radosnych Świąt Bożego Narodzenia:)
Widziałam te Twoje, śliczne! Właśnie białe też mi się marzą. Od-ściskuję serdecznie :)
UsuńŚwietne pomysły. Na takie cudeńka trzeba znaleźć czas. :)
OdpowiedzUsuńFajowe pomysły :)
OdpowiedzUsuńJakie świetne pomysły. Wywaliłam właśnie wczoraj szyszunię, bo mi zaczęła gubić te płatki, a tutaj mogłam jej dać drugie życie ;-). Serduszko też jest super tylko gdzie ja kupię białe korale. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJeszcze niejedną szyszkę znajdziesz. Te moje czekały prawie rok na przerobienie :) A białe koraliki poszukaj na allegro.
UsuńSuper inspirujące pomysły :) O, po te korale to chyba pobiegnę na Rynek ;))
OdpowiedzUsuńMoże kawałek druta się znajdzie w domu...
PS. Podusia opakowana jako prezent już poleciała do mojej malutkiej. Jeszcze raz piękne dzięki :*
Biegnij póki kiermasz jeszcze jest! Choć i później na pewno jeszcze będą to tu, to tam. Sówka na pewno zyskała śliczne opakowanie i mam nadzieję, że Mała się z nią zaprzyjaźni :) To ja dziękuję.
UsuńTroszkę dłubaniny jest przy tej gwiazdce :) A takie serducho koralowe prześladuje mnie już czas jakiś,muszę skombinować takie koraliki :)
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt życzę !
No jest :) Ale ja lubię tak czasem podziabać sobie. Wiesz, ja też już widywałam takie serca to tu, to tam i w końcu kupiłam korale i zrobiłam. Ale mam apetyt na więcej. Tobie również życzę Wesołych Świąt!
UsuńChyba pokuszę się o zrobienie takiej gwiazdki bo bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńNo to do dzieła :) I koniecznie pokaż jak już zrobisz.
UsuńŚwietna ta gwiazdka, dobry pomysł i super wykonanie. Podoba mi się Twój blog :-) będę zaglądać ...
OdpowiedzUsuń