W ramach odpoczynku od dziecięcych tematów (ale tylko na moment, bo kolejne zdjęcia i wpisy już w przygotowaniu) kilka kadrów z mojej codzienności (tej uporządkowanej, bo zdjęć klocków na środku salonu nie zrobiłam - a szkoda ;). Zapraszam więc serdecznie - rozgośćcie się, wybierzcie sobie kubek na herbatę lub kawę i usiądźcie wygodnie na kanapie, a ja... będę kończyć zszywanie kocyka :)
28 komentarze
Ależ się znowu rozmarzyłam przez te domki ;-) Tabliczka miętowa też śliczna, gdzieś z tyłu głowy czai się myśl o resztkach farby ;-)
OdpowiedzUsuńPięknie :-) Pozdrawiam cieplutko!
śliczna ceramika u Ciebie...
OdpowiedzUsuńi widzę, że piękny kocyk się szykuje :)
zegar <3 i ogólnie wszystko po mojemu pastelowo śliczne:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
http://pastelowonabialym.blogspot.com/
ach, jak cuuudnie, te pastele... :o)
OdpowiedzUsuńUwielbiam te Twoje półeczki, w moich ulubionych kolorach w 100%!!! Dziergaj, dziergaj, bo czasu co raz mniej! Trzymam kciuki za Ciebie! :*
OdpowiedzUsuńHej!
OdpowiedzUsuńSuper efekt..,. jak zwykle zresztą :)
Pięknie! Bardzo lubię Twoje klimaty
OdpowiedzUsuńPiękne kadry, jasne i pastelowe! To Ty jeszcze "na chodzie" ;) Buziaki!
OdpowiedzUsuńMożna powiedzieć, że na chodzie ;) choć z każdym dniem ciężej się podnieść ;)
Usuńmnie poprosze herbatke w tym szarym
OdpowiedzUsuńSię robi :)
Usuńwiosennie i pastelowo.. świeżo.. pięknie :D ps. ładna lampa niebieska .. czy to pomalowana ikeowska czy cos innego ?
OdpowiedzUsuńLampę kupiłam ponad rok temu w takim outlecie w Krakowie za jakieś 50 zł :)
UsuńBiorę wszystko z każdego zdjęcia! Jest pięknie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Patti
grey-home.blogspot.com
Oj oj, proszę mi tu niczego nie zabierać ;)
Usuńjejku, jak pięknie! Mogłaby to być cudowna reklama dla porcelany i półek :) Bardzo wiosennie i świeżo
OdpowiedzUsuńPiękne widoczki ;)
OdpowiedzUsuńPięknie! Widać wiosnę w tym wnętrzu i do tego ta narzutka...no w takim mieszkaniu to ja bym nic nie robiła tylko siedziała i pachniała :)
OdpowiedzUsuńHaha, a mnie daleko do tego, żeby siedzieć i pachnieć ;) Poza tym, przy moim 2,5-letnim wulkanie energii usiąść spokojnie mogę na maks. 15 minut
Usuńmój zegar ;) cudnie! uwielbiam pastele :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
www.notonlywhite.blogspot.com
U Ciebie jest tak pięknie.... wszystko pięknie pasuje - masz super nosa do kolorów :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ślicznie u Ciebie, piękne dodatki, kolory, cudowna ceramika... Nic tylko się zachwycać!:) Uściski wielkie!
OdpowiedzUsuńpiękne masz te widoki. masz niesamowita intuicję w łączeniu kolorów.
OdpowiedzUsuńKocyk wygląda pięknie. Pastelowa ceramika i lampa (!) też bardzo mi się podobają. Pięknie łączysz kolory! Jeśli to nie sekret - używasz włóczki bawełnianej, czy zwykłego akrylu??
OdpowiedzUsuńTen kocyk zrobiłam z bawełny. Jest przez to dość ciężki, ale mnie to nie przeszkadza, bo np. obecnie pełni funkcję pledu na łóżku Kuby i sprawdza się świetnie :)
Usuńbardzo klimatycznie u Ciebie, wszystko takie pastelowe, słodko.Będę wpadać częściej:)Pzdr
OdpowiedzUsuńskąd tak piękna ceramika???? Bardzo mi się podoba, jest taka ciepła i swojska
OdpowiedzUsuńKubeczki u góry to Ib Laursen, ale mało popularna kolekcja na dodatek kupowana jakoś 1,5 roku temu, więc nie wiem czy jeszcze gdzieś dostępna. A większe kubki z uchem na dole to ceramika Bloomingville - dostępna w przynajmniej kilku polskich sklepach internetowych ze skandynawskimi markami.
Usuń