Podniebna wyprawka Franka

10:10

Nie wiem skąd mi się wziął ten chmurkowo-podniebny motyw, ale wszystko wskazuje na to, że opanował na dobre zarówno wyprawkę Franka, jak i powstający powoli pokój chłopaków. Wyprawka to w sumie dość szumne określenie na te kilka rzeczy, które przybyły z myślą o drugim synku. Nie ukrywam - większość rzeczy Franek odziedziczy po starszym bracie, więc ja skupiłam się nie tyle na zakupach, co na zrobieniu czegoś dla niego własnoręcznie (ale to już wiecie po przeczytaniu poprzednich postów :). I powiem Wam, że niezmiernie mnie to cieszy, że ta jego wyprawka jest głównie "handmade": szydełkowy kocyk (już prawie, prawie gotowy - czekam tylko na ostatnią dostawę włóczki), mobil z szydełkowych baloników i chmurek (w trakcie tworzenia), swetrowa poduszka chmurka i grzechotki zrobione na szydełku (skusiłam się tylko na oryginalną sarenkę z Sebry, ale poza tym jest 3:1 dla Gu vs. sklepy ;) . Do tego dojdzie jeszcze kołyska szlifowana w pocie czoła przez tatę Franka i komplet wzorzystych prześcieradeł, które właśnie szyję. Także jak widzicie, nie obijam się i ciągle mam tylko w głowie pytanie ile z tych rzeczy uda mi się skończyć przed tym, jak Franek postanowi do nas wyjść. A więc synku, jakie są Twoje plany?










PS. Przy okazji zdjęć zebrałam w jednym miejscu wszystkie swoje kolorowe druciaki. Większość trafi do pokoju chłopaków (już teraz przechowujemy w nich część zabawek), więc spodziewajcie się za jakiś czas zobaczyć je również w użyciu praktycznym.


  • Share:

You Might Also Like

44 komentarze

  1. skąd takie piękne druciaki?

    ps. właśnie to kocham najbardziej! nie kupowanie mega modnych gadżetów, mnóstwa, wiele, ogromy - tylko tworzenie coś samemu. to nie tylko piękne, ale najbardziej wartościowe :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Druciaki zbierane w dużym przedziale czasowym i z różnych źródeł: zielony TK Maxx, miętowy - Belmam, kwadratowe koszyczki to Present Time (ale dwa z nich kupione niedawno w Shabbymaison.pl), mały miętowy to chyba Bloomingville, a wieszaki chmurki to Tiger.

      A co do PS-a to ja właśnie też tak mam, tym bardziej mnie cieszy, że to u mnie zauważasz :)

      Usuń
  2. Piękne wszystko, a grzechotka sarenkowa cudna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tyle razy do niej wracałam, że w końcu musiałam ją kupić :) Na żywo jest jeszcze bardziej urocza i mam nadzieję, że Frankowi też się spodoba :)

      Usuń
  3. Piękne te baloniki i gryzak!!! :) cudo :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudowna wyprawka!! Podziwiam za cierpliwość do szydełkowania :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do tego akurat cierpliwości mi na szczęście nie brakuje :)

      Usuń
  5. wszystko piekne i dopracowane na maksa.. a ja sie ciesze ze cos tez z tej wyprawki bedzie i u mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będzie, będzie, a ja już dzisiaj musiałam chować ten traktor dla Was, bo Kuba chciał go sobie przywłaszczyć ;) (na nic tłumaczenie, że ma przecież swój)

      Usuń
  6. wspaniałe zestawienie:-)
    gdzie kupiłaś te cudne kosze i wieszaki druciane?
    pzdr ciepło

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zerknij na odpowiedź pod pierwszym komentarzem - wszystko napisałam :)
      Pozdrawiam również :)

      Usuń
  7. I mi się podoba motyw chmurkowy w pokoju dziecięcym :) Wieszaczki chmurki bardzo fajnie wyglądają,aż szkoda by je było zakryć ubraniami i schować do szafy :))
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda - u mnie obecnie wiszą w przedpokoju (właśnie na tych guzikowych wieszakach) z samymi szalami, co by ich za bardzo nie zasłaniały :)

      Usuń
  8. cud miód malina. a mobil najcudniejszy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam nie robić już nowego mobilu, ale zostały mi te baloniki i jakoś tak samo wyszło ;) Teraz tylko muszę znaleźć kółko i to wszystko zmontować razem.

      Usuń
  9. Niezła kolekcja druciaków :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak mi jakoś urosła powoli :) Ale są bardzo praktyczne - żaden nie stoi pusty

      Usuń
  10. Nie od dziś podziwiam Twoje szydełkowe dzieła! Wyprawka fantastyczna. A chmurkowe wieszaki? Mogę zapytać gdzie takie śliczne upolowałaś?:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Wieszaki chmurki są z Tigera (za bezcen - 6 zł sztuka) i choć w moim mieście nie ma tego sklepu, to zawsze mogę liczyć na dobre blogowe znajomości i asortyment sklepów w ich miejscach zamieszkania :)

      Usuń
  11. Chmurkowo u Was! Wszystko cudne a pled jest wyjątkowo piękny.
    Te guziczki-wieszaki skąd są? Czy nadawały by się na wieszanie kurtek w przedpokoju? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) Guziki to HK Living, ja je mam z Nordic Decoration (w Krakowie przy stadionie Cracovii), bo wygrałam kiedyś u nich bon na zakupy i tak go właśnie zrealizowałam. My akurat kurtek na nich nie wieszamy, bo na ścianie obok mamy do tego wieszak. Myślę, że nie byłoby to zbyt wygodne, bo chyba żaden wieszaczek przy kurtce nie jest tak duży, żeby dało się ją na takim guziku zawiesić (chyba, że za kaptur, wtedy ok). My mamy na nich powieszone dwa podręczne koszyczki na szaliki/czapki itd., jakąś jedną torebkę na długim pasku, czasem szal czy apaszkę - trochę praktycznego zastosowania, ale głównie estetyczne :) Zobacz sobie tu: http://gu-tworzy.blogspot.com/2014/08/wakacyjny-przedpokoj.html i tu: http://gu-tworzy.blogspot.com/2013/11/przedpokoj-z-guzikami-i-szafka-diy-w.html

      Usuń
  12. jakie to wszystko śliczne, bajkowe. Synek będzie jak królewicz

    OdpowiedzUsuń
  13. Przepięknie.... No musiałam się odezwać, bo zazwyczaj podglądam tylko :-) Pozdrawiam i radości życzę :-) Ja szyłam wprawkę osiem miesięcy temu i też podniebne trochę było :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, to tym bardziej cieszę się z pozostawionego komentarza :)

      Usuń
  14. prześliczne wszystko:) będzie mały lotnik:D

    pozdrawiam
    http://pastelowonabialym.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. Przepiękna wyprawka! A Franki są najlepsze na świecie! Sama mam jednego :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Uwielbiam Twojego bloga i czerpie z niego dużo inspiracji. Ostatnio miałam przerwę, bo też pojawiło się u nas nowe bebe :) ale zabieram się do pracy, bo moje maleństwo nie ma takich cudeniek :-) a ta grzechotka sarenka jest kupna..?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawet nie wiesz jak miło mi to czytać :)
      Sarenka jest firmy Sebra, kupiona na Stylepit.pl, bywają też na Scandikids.pl

      Usuń
  17. Grzechotka absolunie pobiła wszystko, zdolniacho uwielbiam te Twoje cuda i wszechstronne zdolności. Trzymam kciuki za Franka , nich Cię długo nie trzyma i zdrowo na świat przychodzi.

    OdpowiedzUsuń
  18. druciaki masz niesamowite:) podobają mi sie niesamowicie.... szkoda że moja Mała już taka duża bo chętnie bym jej taką grzechotkę kupiła:) wspaniała wyprawka-zazdroszczę talentu:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Przepiękna ta wyprawka. Włożyłaś w nią ogrom serca i to widać. Tez planowałam się nauczyć dziergać w ciąży, ale brakło mi samozaparcia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) Ja myślę od dawna, żeby nauczyć się robić na drutach. Kilka razy mama mnie próbowała nauczyć (ale to dawno było) i nic nie pamiętam.

      Usuń
  20. Śliczne baloniki. Kosze i wieszaki piękne. Cudnie to wszystko przygotowałaś. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  21. Witam!
    Wszystko cudne! Mam pytanie odnośnie kocyka- sama zaczęłam robić po obejrzeniu u Pani:) - jaki rozmiar mniej więcej powinnien mieć gotowy kocyk? Nie chcę żeby był za duży a sama nie wiem jaka jest wielkość optymalna.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajnie być motywacją do działania :) Ten kocyk ma mniej więcej 80x95cm, ale celowo go powiększyłam, żeby był też dla starszego synka. Takie typowo niemowlęce kocyki mają ok. 70x80 cm.
      Pozdrawiam również!

      Usuń
  22. Ale super Ci to wychodzi :) zazdroszczę!

    OdpowiedzUsuń
  23. Szydełkowy kocyk kradnie serce!

    OdpowiedzUsuń
  24. Co to za sklep tiger? Czy możesz podesłać link do niego , ponieważ nie mogę go znaleźć w internecie?
    Pokój jest cudny:) Jesteś moja inspiracją dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Strona sklepu to tiger-stores.pl ale niestety nie prowadzą sprzedaży internetowej. Ale pojawia się coraz więcej ich sklepów stacjonarnych (ja ciągle liczę, że doczekam się otwarcia w Krakowie). Dzięki za miłe słowa :)

      Usuń
    2. Strona sklepu to tiger-stores.pl ale niestety nie prowadzą sprzedaży internetowej. Ale pojawia się coraz więcej ich sklepów stacjonarnych (ja ciągle liczę, że doczekam się otwarcia w Krakowie). Dzięki za miłe słowa :)

      Usuń