Jestem, wracam! Powrót na łono bloga rozpocznę od nadrobienia
zaległości. Dość dużych, bo kilkutygodniowych i związanych z pewną
publikacją w prasie, na którą część z Was już się może natknęła.
Magazyn, o którym mówię to numer specjalny "Mojego Mieszkania" -
"Najpiękniejsze Dekoracje Domu" i jego wiosenno-letnie wydanie. Całe
szczęście, że artykuł o mnie ukazał się akurat w tym piśmie, bo dzięki
temu mój dzisiejszy post jest jeszcze (w miarę) aktualny - przynajmniej
do jesieni, kiedy ukaże się nowy numer.
Rubryka, w której ukazał się artykuł to
"Kobieta z pasją", więc traktuje głównie o tym, co tworzę (choć blog też
zrodził się z pasji i jakoś między słowami chciałam go przemycić w tym
artykule). Sesja zdjęciowa nie była więc typowo wnętrzarska, tylko
skupiała się na moich poduszkach i ozdobach, a samo mieszkanie pełniło
właściwie niejako rolę tła. Stąd niektóre ujęcia przestawiające
prawdziwe kocio-sowie oblężenie. Wierzcie mi, normalnie nie obkładam się
tak swoimi poduszkami.
Oglądając
ten materiał w papierowej wersji czułam się trochę jakbym odbywała
podróż w czasie - sesja zdjęciowa odbyła się dobrych kilka miesięcy
wcześniej, bo w październiku i co by nie mówić, dużo się przez ten czas
zmieniło. Począwszy ode mnie samej - na zdjęciach ani śladu brzucha, a
tymczasem kupując gazetę w kiosku byłam już ponad tydzień po terminie
porodu i już bardzo zniecierpliwiona czekałam na narodziny Franka.
Pomimo tego, że nie robiliśmy jakiegoś dużego remontu, samo mieszkanie
wygląda już trochę inaczej (na czele z sypialnią i kącikiem Kuby) i
powoli będę Wam je trochę pokazywać.
A co do samej sesji zdjęciowej... jak się pewnie domyślacie, prawie skakałam z radości jak dostałam propozycję wystąpienia na łamach magazynu.
To wspaniałe wyróżnienie, no i świetna okazja do tego, żeby podejrzeć
profesjonalistów przy pracy. Dacie wiarę, że zrobienie tych kilkunastu
ujęć (i ani jednego więcej) zajęło cały dzień (a w ciemny październikowy
dzień był to prawie wyścig z czasem)? Na koniec dziękuję za wszystkie miłe słowa od tych z Was, którzy już widzieli artyku.
Na bloga wracam już na dobre, przynajmniej taki mam plan. Tęskniliście? ;) Bo ja tak! Mam już za dużo pomysłów za posty, żeby dalej milczeć. Do zobaczenia!
Gu
23 komentarze
Pięknie - Gratuluję!!!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia! Te nasycone kolory!
OdpowiedzUsuńCudo...gratulowałam już ale nie ukrywam, że z wielką przyjemnością przeczytałam artykuł. Niezwykle miło się czyta o kimś kogo się zna w realu ;-). Na to czekałam całą wiosnę ;-). Miłego dnia ;-)
OdpowiedzUsuńwielkie gratulacje!!! to ogromne wyróżnienie :)
OdpowiedzUsuńKupiłam, przeczytałam :) Fantastyczny artykuł z przepięknymi zdjęciami :)
OdpowiedzUsuńBardzo, ale to bardzo gratuluje!!! To powinno nastąpić już dawno :)
OdpowiedzUsuńcudnie :) :) gratulacje :)
OdpowiedzUsuńGratulacje!! Piękna sesja.
OdpowiedzUsuńŚliczności!! I gratulacje oczywiście!
OdpowiedzUsuńPiękna sesja :) Gratulacje :) To twoja praca , i należyta nagroda :) Pa serdeczności przesyłam :)
OdpowiedzUsuńCudnie! Gratulacje :)
OdpowiedzUsuńraz jeszcze gratuluję. piękna sesja! uwielbiam twoje kolorowe "tło"!
OdpowiedzUsuńCudowne - gratuluję!!!
OdpowiedzUsuńkupiłam, czytałam i podziwiałam.... pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGratki! Zasłużone!
OdpowiedzUsuńGratulacje!! Mam ten nr i widzialam Twoje cuda:) niedawno odkrylam Twojego bloga i bardzo mi sie podoba to co robisz, czekam z niecierpliwoscia na kolejne wpisy!
OdpowiedzUsuńSchowaj głęboko, po latach będziesz się wnukom chwalić :D
OdpowiedzUsuńGratuluję!
Numer z Twoim udziałem wygląda pięknie, zasłużyłaś na to wyróżnienie, gratulacje :)
OdpowiedzUsuńJestem tu pierwszy raz i jestem pod wrażeniem! Wszystko takie piękne :) Gratuluję artykuły :) Zaglądać na pewno będę często, blog dodaję do obserwatorów :) Mój blog Ma i Bla
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Pięknie na tym Twoim blogu:)
OdpowiedzUsuńDzień dobry,
OdpowiedzUsuńu siostry obejrzałam gazetę, a że zbiera wszystkie na zawsze :P, specjalnie dla artykułu o Pani i tych cuudownych kotów podjechałam do kiosku i kupiłam.
pozdrawiam
aśka
Gratulacje, inspirujesz Gu!:)
OdpowiedzUsuńCudnie <3
OdpowiedzUsuń