Dosłownie na chwilę dam Wam odpocząć od tematu latawców, który wałkuję od początku przygotowań do przyjęcia urodzinowo-imieninowego moich chłopców. Nie odejdziemy (a raczej nie odlecimy) daleko, ciągle zostajemy w powietrzu i zmieniamy tylko środek transportu. Nie wiem dlaczego tak trzymają się mnie te podniebne motywy... może za bardzo chodzę z głową w chmurach? Chodźcie, pobujamy razem w obłokach!
Jeśli lubisz takie kreatywne robótki i masz ochotę na więcej pomysłów oraz praktycznych podpowiedzi jak to wszystko ogarnąć w przestrzeni dziecięcej - zapisz się na listę oczekujących na kolejną edycję mojego kursu online Pokój dziecka - zrób to sama!
Kliknij TUTAJ, żeby zapisać się i nie przegapić kolejnej edycji kursu. Zaufało mi już ponad 300 kursantek!
Poświęciłam na zrobienie tych baloników długie godziny. Jeśli macie jakiekolwiek doświadczenie w szydełkowaniu, to pewnie domyślacie się, że to projekt z kategorii tych, których realizacja trwa i trwa... i trwa :) Na szczęście uwielbiam to robić, bo gdyby nie to, to już dawno rzuciłabym je w kąt.
Girlanda z szydełkowych balonów i chmurek jest do kupienia (lub zamówienia w dowolnej kolorystyce i konfiguracji) w moim sklepie. Baloniki można też kupić na sztuki i zawiesić np. na gałce komody, pod lampą lub skomponować mini zestaw z kilku balonów i chmurek. Mały detal, a potrafi "zrobić" pokój i nadać mu trochę indywidualnego charakteru.
Na zdjęciach w kąciku mojego starszego synka wystąpili:
- półka na książki - Wood Szczęścia
- półeczki-domki - Tiger (pomalowane przeze mnie)
- szop pracz, pirat w łódce i myszka - Maileg
- książka "Tato, popłyńmy na wyspę", Markus Majaluoma, wydawnictwo Bona
17 komentarze
Cudowne.
OdpowiedzUsuńDziękuję, Wasze komentarze naprawdę dużo dla mnie znaczą. Każdy jeden :)
UsuńMogłabym zachwycać się godzinami nad misternością projektu. Są niebiańskie <3!
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu :* Naprawdę długo pracowałam nad tym projektem ale nieskromnie powiem, że bardzo mi się podobają :)
UsuńFantastyczna girlanda :-) Przepiękne balony.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Dziękuję i pozdrawiam :)
UsuńBoskie cudenka!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNie no... Twoja estetyka mnie absolutnie wciąga... Jest pięknie, te balony, te kolory... Wszystko zresztą, co robisz, urzeka mnie w całości. <3
OdpowiedzUsuńPrzemiło mi to czytać, dziękuję! Serio, od razu jakoś mam więcej wiary w to, co robię.
UsuńSama zrobiłaś te "Mapy" dla myszki? :D Super!
OdpowiedzUsuńO balonach nie wspominam - są wspaniałe!
Nie, dostałam na targach od Boomini (to takie designerskie domki dla lalek i mają nawet miniaturowe wydane książki) Dzięki Martuś, to wiele dla mnie znaczy.
UsuńNie, dostałam na targach od Boomini (to takie designerskie domki dla lalek i mają nawet miniaturowe wydane książki) Dzięki Martuś, to wiele dla mnie znaczy.
UsuńPrześliczne :) rozmarzyłam się :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądają. I kupa pracy, podziwiam !!!
OdpowiedzUsuńŚliczne są :) Właśnie zdaję sobie sprawę jaka to misterna praca tworzyć takie projekty, ale balony zawsze na czasie, bo są po prostu ładne :) U nas też był etap balonów, sporo spędziłam czasu nad ich tworzeniem, synek bawił się nimi, później trochę odeszły w zapomnienie. Może znów za jakiś czas zrobię. A te Twoje prześliczne, no i jak zwykle kolorystyka idealna :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKupa pracy, ale jakże warto tworzyć takie cudeńka :)
OdpowiedzUsuń