­
­

Wyczekany

09:00
Naprawdę nie wiem dlaczego ci moi chłopcy tacy uparci. Najpierw Kuba, który prawie trzy lata temu wcale nie kwapił się wyjścia na ten świat. Mijały dni, tygodnie, a ja zgodnie z zaleceniami lekarza codziennie zmywałam podłogi (nigdy nie były tak czyste jak wtedy), wchodziłam po dziesiątkach schodów (zdobywałam wieżowce i najwyższą wieżę w mieście) i wybrałam się nawet na forsowny spacer na Kopiec...

Continue Reading

  • Share: