Z pewnością wiele z Was tak jak ja zmienia wygląd swojego mieszkania w zależności od pory roku. Zazwyczaj najwięcej zmian zachodzi pewnie w salonie, może w kuchni, ale co gdyby tak... wziąć się za pokój dziecięcy i zaprosić do niego najprawdziwszą wiosnę? Wpuścić do pokoju korowód szydełkowych motyli, zawiesić pastelowe kuleczki, króliki i zające przyodziać w wiosenne ubranka i zaprosić na słodkie przyjęcie...
P.S. Tak, jestem mamą dwóch chłopców i bynajmniej nie zamieniłam ich na wskroś chłopięcego pokoju pełnego wozów strażackich i klocków lego w pastelowe królestwo. Już kiedyś chyba zwierzałam się Wam z moich ulubionych stylistyczno-dekoratorskich zabaw, które mogę uskuteczniać bezkarnie dzięki temu, że mam swój sklep. Tworzenie takich aranżacji i ich fotografowanie to jedna z rzeczy, które zdecydowanie najbardziej lubię w mojej pracy.
W dzisiejszym odcinku wystąpili:
Girlanda z szydełkowych motyli - Gu
Pastelowa girlanda z filcowych kulek - Gu
Błękitna swetrowa królewna sówka - Gu
Szydełkowa grzechotka zajączek - Gu
Szydełkowe lody i oponki - Gu (już wkrótce w sklepie)
Swetrowe poduszki chmurki -Gu
Błękitna półka na książki - Wood Szczęścia
Półeczki-domki - Tiger (pomalowane przeze mnie)
Ubranka królików i metalowa walizka - Maileg (wygrana w konkursie)
książki:
"Robimisie", Agata Królak, Wydawnictwo Dwie Siostry
"Niedźwiedź łowca motyli",Marjorie Pourchet, Susanna Isern, wydawnictwo Tako
"DIY. Crafts For Kids", wydawnictwo Monsa Publications (i mój wkład w postaci sześciu tutoriali i zdjęć)